czwartek, 27 lutego 2014

ogłoszenie !!!

Więc chciałabym powiedzieć ze ten  rozdział bym krotki bo nie miałam za dużo czasu żeby go napisać Bardzo za to przepraszam . nowe rozdziały będą się pojawiały w weekendy lub dni szkolne nie wiem zależy ile będę mieć zadane i czy przyjdzie mi jakiś pomysł . W taki razie Zycze miłego czytania :*

Rozdział II

Ranek..... Czy to nie będzie koniec niespodzianek ? Tak ? No więc nie ponieważ zadzwonił dzwonek . Poszłam otworzyć drzwi . Przed mną stał Niall z wielką paczką . Obok stały kartony . Nie miałam pojęcia co to znaczyło zadałam mu pytanie czy się wyprowadzamy z tego mieszkania ? Odpowiedział że tak . Byłam bardzo zaskoczona . Na spakowanie wszystkiego miałam czas do 16 była 10 . I od czego tu zacząć ale było pocieszenie podobno wszystkie nowe meble i inne rzeczy były już poukładane w domu musiałam spakować tylko ubrania i kosmetyki . Zaczęłam pakować .


17 : 50
Skończyłam wszystko pakować i zaczęłam wynosić z Niallem kartony . Wynieśliśmy wszystkie i pojechaliśmy razem do nowego mieszkania i kartony z jakimś panem którego nie znam . Nie no żartuje kartony zabrała Rose. Dojechaliśmy dom był wielki . Niall z Harry i Louisem wypakowali wszystko i ja poszłam zwiedzać dom . Wszystko było takie nowe czyste i błyszczące . Gdy chłopcy weszli już do domu Niall kazał mi pójść do sypialni bo tam jest już ostatni prezent . Byłam zdziwiona bo to i tak było bardzo dużo . Ale poszłam weszłam i na łóżko leżała mała paczka . Otworzyłam ja ostrożnie .... Jak myślicie co to było ? Tak to był malutki kotek . Był to brytyjski kot krótko włosy o szarej sierści . Zbiegłam szybko na dół żeby go każdemu pokazać . Zaczęłyśmy z Rose skakać i bawić się z małym koteczkiem . Ale podło hasło jak go nazwę ? Hmmmm Wybrałam imię Darcy :D Bardzo mi się podobało to imię i chciałabym żeby moje dziecko miało tak na imię ale pierwszy był kot .


To jest nasz kotek  :)
 
 
 
 

wtorek, 25 lutego 2014

Rozdział I

Hej !  jestem Paulina . Tak, ta Paulina . Dziewczyna Nialla Horana z one direction .Bardzo się kochamy i staramy się spotykać w każdej wolnej chwili .Co z tego że miedzy nami jest różnica wieku ? Przecież wiek to tylko liczba . Może i teraz jestem trochę rozpoznawana na ulicy jako : dziewczyna Horana ale co z tego ze jestem jego dziewczyna i forever directioner . Dzisiaj Niall przyjeżdża po mnie żeby zabrać mnie do Irlandii i zobaczyć się z jego rodziną . Wszyscy bardzo się lubimy i w jakiś sposób dogadujemy. No bo przecież jesteśmy prawie rodzina . no ale dobra do rzeczy . Czekam na Niallera a jego jeszcze nie ma . Chociaż ma być za dwie godziny . No to włącze sobie This is us i poczekam na niego .Jak zwykle na koniec gdy się ukłonili byłam szczęśliwa ale tym razem jeszcze bardziej . Ponieważ zadzwonił domofon tak to był Horan . Pobiegłam szybko otworzyć mu drzwi . Wpadłam mu w ramiona i zaczęliśmy się przytulać i namiętnie całować . jak zwykle musieliśmy coś zwalić , tym razem był to wieszak na ubrania . Posprzątaliśmy , poszłam po swoje rzeczy i pożegnałam się ze swoimi rodzicami . Pojechaliśmy na lotnisko i wsiedliśmy do samolotu i wruuuu lecimy . Tak nareszcie dolecieliśmy . Wysiedliśmy z samolotu i pojechaliśmy do Nialla taty gdzie był jeszcze brat Nialla Greg z jego rodzina . Zostaliśmy przywitani obfita kolacja . Po kolacji posprzątałam razem z Denis i poszłam wziąć kąpiel . Jak zwykle Niall musiał wbiec do łazienki w bokserkach i wskoczyć do wanny ochlapując mnie . To taki wariat :D. Po kąpieli poszliśmy spać .


Ranek:
zrobiłam śniadanie i spakowałam nasze rzeczy . Pożegnaliśmy się ze wszystkimi i pojechaliśmy na próbę one direction . Przywitałam się z całym zespołem i innymi .Gdy chłopcy mieli próbę ja opiekowałam się Lux .Po  wszystkim pojechaliśmy do mamy Nialla . Zostaliśmy tam na jedną noc.


Następny dzień :
Dziś jest nasza rocznica ze jesteśmy razem rok . ciekawe czy Niall pamięta . Ale Nialla nie ma . Obok łóżka lezała karta i śniadanie pod stoliczkiem na jedzenie lezał prezent . To byłą sukienka o której marzyłam . O 12 zadzwonił że mam zabrać rzeczy do naszego domu i tam poczekać na niego wiec tak zrobiłąm jeszcze po drodze wstąpiłam na zakupy wszystko rozpakowałam i czekałam na niego. O 18 przyjechała po mnie kuzynka Harrego Rose . Zabrała mnie do pięknej restauracji wysiadziła mnie przed nia i powiedziała ze w środku czeka Niall. Wbiegłam do środka , tam czekała na mnie przepyszna kolacja i Niall . Po kolacji gdy piliśmy wino dałam prezent odemnie Niallowi .
bardzo mu się spodobał ten prezent i powiedział ze on ma jeszcze jeden prezent dla mnie . Uklęknął na kolano i mi się oświadczył . Od razu powiedziałam Tak !! . Potem zadzwoniłam do rodziny i się okazało ze każdy o tym wiedział tylko nie ja nawet chłopcy . To był nie zapomniany wieczór ciekawe jak będę się czuć rano ?